Kilka dni temu w jednym z piskich marketów pracownik sklepu zatrzymał 33-letniego klienta, który dopuścił się oszustwa. Słuchawki o wartości 249,90 złotych zamierzał kupić za jedyne 9,90 złotych. Przykleił bowiem nową niższą cenę z opakowania po lekach.
Przeglądając zapis monitoringu pracownik sklepu zauważył, że dzień wcześniej ten sam mężczyzna kupił słuchawki za 9,90 złotych. Na kamerach widać, jak klient podchodzi do stanowiska ze słuchawkami, bierze je i nakleja na nie kod kreskowy z opakowania po lekach. Następnie sprawdza na czytniku cenę i idzie do kasy.
Mężczyzna ten został zatrzymany przez personel marketu, który o całej sytuacji powiadomił policję. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że jest to 33-letni mieszkaniec Pisza. Dodatkowo policjanci znaleźli przy nim cztery zawiniątka z suszem roślinnym. Badanie testerem wykazało, że jest to marihuana. 33-latek twierdził, że narkotyki znalazł przed sklepem. Dodał też, że słuchawki, które udało mu się kupić pierwszego dnia za 9,90 złotych sprzedał w lombardzie.
Mieszkaniec Pisza usłyszał trzy zarzuty. Dwa pierwsze dotyczyły niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 239,91 złotych w ten sposób, że na towar w postaci słuchawek wartości 249,90 nakleił kod kreskowy pochodzący z pudełka po lekach o wartości 9,99 złotych. Następnie kupił słuchawki po zaniżonej cenie wprowadzając w ten sposób w błąd kasjera marketu co do wysokości ceny towaru. Trzeci zarzut odnosił się do posiadania środków odurzających.
33-latkowi za popełnienie zarzucanych mu czynów grozi kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
źródło KPP Pisz